Stanisław Lula -Wywózka na Sybir (Ural)
Nasze pikulickie życie toczyło się w miarę normalnie, aż do 10 lutego 1940 roku – kiedy to tytułowa moja wielka przygoda się zaczęła. Zima 1939/1940 r. była dość ostra, ze śniegiem i mrozem. W taki to mroźny dzień 10 lutego 1940 r. miałem iść do szkoły na godzinę 8-mą, a Czytaj dalej…